I jeszcze jedna wa¿na sprawa: koszt roweru to oko³o 300 PLN
A teraz od pocz±tku
Spawanie: Rama i stery kierownicy
Ramê spawa³em sam - elektrycznie, ale je¶li kto¶ ma znajomego spawacza to on zrobi to lepiej - zapewnie automatem lub gazowo.
Ze wzglêdu na wytrzyma³o¶æ konstrukcji oraz bezpieczeñstwo zastosowa³em wzmocnienia z blachy. Do tego wzmocnienia wykorzysta³em pierwsz± lepsz± blachê jak± znalaz³em w warsztacie - chyba 3mm grubo¶ci. Przyci±³em na wymiar i ... to wszystko.
Tutaj potrzebna by³a blacha odpowiednio wyprofilowana. Powsta³a w ten sposób nak³adka, która od do³u obejmowa³a d³ug± grubo¶cienn± rurkê oraz korpus suportu (korba po stronie zêbatek jako niepotrzebna zosta³a odciêta).
UWAGA- rura w której normalnie mie¶ci siê rura podsiod³owa powinna zostaæ wzmocniona np. rur± podsiod³ow±, ale o d³ugo¶ci podobnej do tej w której siê mie¶ci. W przeciwnym wypadku mo¿e doj¶æ do jej wygiêcia Innym sposobem by do tego nie dopu¶ciæ jest przyspawanie dodatkowego wzmocnienia pod siode³kiem ³±cz±cym mufê suportow± i górn± rurkê ramy - tak jak na obrazku. Trzecim sposobem by zapobiec niespodziankom jest wykonanie obliczeñ wytrzyma³o¶ciowych, które s± teraz mo¿liwe dziêki programowi Marka Praszkiewicza.
Po zespawaniu ramy musia³em zrobiæ nowy d³ugi ster do kierownicy, który powsta³ z po³±czenia starego steru od sk³adaka z rurk± od siode³ka górala (chodzi³o o chromowania).
Napêd
Do peda³owania u¿y³em kompletu ze sk³adaka tyle, ¿e zamocowanego odwrotnie tzn. zêbatka jest po lewej stronie. Pó¿niej wynik³y z tego ma³e k³opoty, bo zu¿yte ju¿ peda³y odkrêca³y siê. Dosz³o do tego, ¿e gwint zosta³ zniszczony ,a peda³y przyspawane. Trudno.
Ca³y napêd sk³ada siê z wspomnianego kompletu, zêbatek po¶rednich sk³adaj±cych siê z dwóch zêbatek po prawej stronie i jednej po lewej, oraz standardowych przerzutek i wielotrybu. Przednia zêbatka ma 48 zêbów, po¶rednia po lewej 38 zêbów.
Przy takim uk³adzie gdy najwiêksze ko³o wielotrybu ma 28 zêbów wjazd pod wiêksz± górkê staje siê tragedi±. Ale po równym maszyna ¶miga, a¿ mi³o. Je¶li kto¶ chcia³by mieæ wiêksze prze³o¿enie - np. 32 zêby na lewej zêbatce po¶redniej, wówczas trzeba zainstalowaæ podobn± po prawej i wielotryb z najwiêksz± zêbatk± o 32 zêbach lub nawet wiêcej.
Przedni ³añcuch zosta³ spiêty z 2 dwóch standardowej d³ugo¶ci, a w jego po³owie umie¶ci³em napinacz zrobiony z metalowego p³askownika i kó³ka od przerzutki. Natomiast same przerzutki s± zamontowane standardowo. Wyj±tek stanowi± manetki , które umie¶ci³em pod fotelikiem bo nigdzie nie mog³em dostaæ d³ugich linek i os³onek (oko³o 2,3m). Podczas jazdy zmiana biegów nie sprawia ¿adnych problemów.
Fotelik
Siedzisko mo¿na zrobiæ na wiele sposobów.
Ja skorzysta³em z dwóch kawa³ków sklejki, g±bki i sztucznej skóry. Wysz³a z tego niezbyt komfortowa konstrukcja. Ci±gle j± usprawniam. Fotelik powinien byæ tak ukszta³towany by w czasie jazdy nie mo¿na by³o siê z niego zsuwaæ, a jego tapicerka powinna byæ z tworzywa odpornego na warunki atmosferyczne oraz u³atwiaj±cego oddychaæ skórze. Co¶ takiego jak obok.
Kierownica
O sterze kierownicy napisa³em przy spawaniu. Natomiast sama kierownica jest nowa.
Szuka³em takiej wysokiej, odpowiednio wygiêtej jak w prawdziwych chopperach. Takiej nie znalaz³em. Ta która jest na d³ugich trasach powoduje zmêczenie nadgarstków. Najlepsza by³aby taka z wygiêtymi w dó³ pod k±tem 45 stopni r±czkami.
Jazda..........
To sama przyjemno¶æ. Czasami problem stanowi zawracanie lub zakrêcanie np. na chodniku. Wtedy trzeba wstaæ i odwróciæ rower rêcznie. No ale co¶ za co¶. Jazda w mie¶cie te¿ nie nale¿y do przyjemnych. Wyprawy na zakupy tym rowerem stanowczo odradzam. ¦rednia prêdko¶æ na asfalcie to 25 km/h. Maksymalna 50 km/h (z górki nawet 60 km/h - wiêcej siê ba³em) A wy¿ej wymienion± przyjemno¶æ mo¿na osi±gn±æ tylko na d³ugich trasach - jad±c w stronê zachodz±cego s³oñca :-)