LWB w wolnym stylu :)

  • Drukuj

 

Drzimi i... Rower Drzimiego.

 

Adam K³oszewski

Witam wreszcie uda³o mi siê zebraæ w sobie i przysi±¶æ do napisania czego¶ o mnie i oczywi¶cie o NIM.

Mojego pocinaka kupi³em jakie¶ 2 lata temu za 100. Niestety 5 dni trwa³o "sprawdzanie ramy", no i zaczê³a pêkaæ... po wzmocnieniu straci³a du¿o z elastyczno¶ci, wiec po jakim¶ okresie zaczê³a pêkaæ dalej (tylny widelec)... ja nie pêka³em i spawa³em.

Mo¿e i wa¿y du¿o, ale dzia³a. My¶le o nowej ramie, ale miêdzy planami, a wykonaniem stoi brak pieniêdzy... Na razie pozostane przy tej konstrukcji troche ciê¿kiej, ale kochanej.

6-06-2004


 

Mój kapry¶ny rowerek znów mi zrobi³ psiukusa i sie z³ama³... No ale co zrobiæ. Nie by³o sensu go ponownie spawaæ, bo i tak za jaki¶ czas znów by siê z³ama³ itd.

Wymy¶li³em wiêc, ¿e nale¿y zrobiæ amortyzacjê jak±¶. Mia³em kombinowaæ co¶ sam od pocz±tku, ale ostatecznie wysz³o na to, ¿e najlepiej kupiæ jakas amortyzowana rame i wspawaæ jej czê¶æ.

Rama ju¿ jest u mnie, kupilem ja za 50 (+ koszt op³at pocztowych = 69,50 z³) no i czekam tylko na odrobinê czasu, ¿eby zrobiæ mój rowerek bezawaryjnym je¿eli chodzi o ³amanie ramy. Na razie tyle. Pozdrawiam wszystkich ludzi na poziomie. :-)

2-11-2004


Witam serrrdecznie po d³ugiej przerwie.

W ostatnich informacjach pisa³em o k³opotach z ram±...

By³o tak: Ramê kupi³em (amortyzowan±), ty³ starej odci±³em i w momencie gdy próbowa³em przymierzyæ mocowanie wahacza spojrza³em wzd³u¿ g³ównego profilu... by³ zwichrowany. Jako, ¿e ty³ by³ ju¿ odciêty, a jego mocowanie to 3/4 roboty przy tworzeniu ramy, stwierdzi³em, ¿e nie ma sensu w g...e rze¼biæ i postanowi³em zrobiæ nowiutk± ramê. Jako, ¿e sam nie spawam by³ problem, bo co chwila urywa³y mi siê kolejne kontakty do ludzi, którzy mieli mi to robiæ. W koñcu zdecydowa³em siê na plan B i pojecha³em do Brwinowa do ch³opaków z Jakoobcycles (www.jakoobcycles.pl) (by³ to plan B, bo wiedzia³em, ¿e u nich bêdzie trochê dro¿ej).

Mia³em swój projekcik, bardzo podobny do pierwszego, ale od razu zosta³ odrobinê zmieniony (w koñcu oni wiêcej ram ni¿ ja pospawali :-) ). Trochê trwa³o zanim doczeka³em siê ramy, bo oczywi¶cie trafi³em na pocz±tek sezonu rowerowego kiedy wszyscy oddaj± rowerki do "usprawnienia", ale op³aca³o siê.

Co do za³o¿eñ dotycz±cych drugiego poziomu:

1. rowerek ca³kowicie od pocz±tku budowany.

2. ¿adnych wcze¶niej u¿ywanych czê¶ci (jak to bywa³o przy moich nie tylko poziomych konstrukcjach).

3. cena nie gra roli (po prostu w pewnym momencie musia³a przestaæ siê liczyæ).

Rowerek ju¿ mam. Narodziny datujê na 14 V 2005 godzina 17:55 (oficjalne zerowanie licznika :-) ).

Do dzisiaj (21 V 2005) przejecha³em 569,8 km i na razie wszystko jest w po¿±dku. Zapewne webmaster zamie¶ci pare fotek tutaj, natomiast resztê mo¿na obej¿eæ tu: www.poziomyrowerdrzimiego.bo.pl .

 

Aktualnie rowerek jest jeszcze w fazie testów i jeszcze du¿o roboty przy nim (kierownica, suport wy¿ej, fotel kawa³ek do ty³u... itd), ale je¼dzi i to najwa¿niejsze... nieskromnie uwa¿am, ¿e drugi poziom osi±gn±lem :-)

Polecam siê, Adam K³oszewski.

5-06-2005 

 

Powered by Bullraider.com